Miękką, mglistą przestrzeń wyspy otacza morze opowieści i tajemnic. Tutaj za sznurki pociąga piąty żywioł – księżyc.
0 Comments
http://martinwoolf.blogspot.com/2015/10/targi-ksiazki-co-kupic.html
środa, 21 października 2015 Targi Książki: co kupić? W tym momencie dostajesz 10 tysięcy złotych i nieco większy samochód do dyspozycji. Tak uposażony idziesz na 19. Targi Książki w Krakowie. Już wiesz, z czym wrócisz? Jeśli nie - to ja chętnie poradzę. Spośród wieluset (?) nowości wybrałem kilkanaście najciekawszych. Czasem też zachęcałem do uzupełniania księgozbiorów o inne istotne tytuły. Moje propozycje wyglądają następująco: [...] a na stoisku C29 / Społeczny Instytut Wydawniczy Znak
http://www.kacikzksiazka.pl/2015/11/dream-list-books-ksiazki-na-jesienne.html PIĄTEK, 6 LISTOPADA 2015 Dream-list books: Książki na jesienne wieczory. Jesienne wieczory to idealna pora na zakopanie się w ciepły koc w głębokim fotelu i zanurzenie w lekturę z kubkiem gorącej kawy w ręku. Czy może być lepszy pomysł na spędzenie czasu, gdy za oknem wieje, pada i wszystko zniechęca do wystawiania nosa za drzwi? Z pewnością nie! Przynajmniej dla rasowego książkoholika Dlatego dzisiaj w ramach akcji Dream-list books, wraz z Wydawnictwem Znak chciałabym Wam polecić 10 książek idealnych na długie, jesienne wieczory i popołudnia. 1. Emily Brontë "Wichrowe wzgórza" Opowieść szaleńczej, ale trudnej i nigdy nie spełnionej do końca miłości Catherine i Heathclifa najbardziej smakuje wieczorną porą. Można wtedy nasłuchiwać nieszczęsnego zawodzenia wiatru. A może nie będzie to wtedy tylko wiatr? 2. Eric-Emmanuel Schmitt "Księga o Niewidzialnym" Schmitt jako jeden z niewielu znanych mi pisarzy, do perfekcji opanował sztukę pisania krótkich form. Jego opowiadania dotyczą zwykle spraw zwykłych, niemal codziennych, a jednocześnie poruszają już od pierwszych stron i zapadają głęboko w pamięci. "Księga o Niewidzialnym" to zbiór czterech najlepszych moich zdaniem opowieści, jakie wyszły spod pióra Schmitta ("Oskar i pani Róża", "Pan Ibrahim i kwiaty Koranu", "Dziecko Noego", "Zapasy z życiem") oraz niepublikowana dotąd w Polsce przypowieść o Milarepie, tybetańskim joginie. 3. William Shakespeare "Tragedie i Kroniki" W monologi Hamleta, kulisy zbrodni Makbeta i jego żony, historię szaleńczej zazdrości Otella oraz wiele innych dzieł Shakespeara najlepiej zagłębić się, gdy za oknem słychać zawodzenie wiatru i pukanie gałęzi o szybę. Idealny klimat zapewniony! 4. Katarzyna Krenz, Julita Bielak "Księżyc myśliwych" Taki krwistoczerwony księżyc zawsze wzbudza we mnie dreszczyk niepokoju. Mam też ogromną nadzieję, że tak samo będzie z najnowszą powieścią Katarzyny Krenz i Julity Bielak. Opis zapowiada wyśmienitą lekturę: "Sylt wciąga. Miękką, mglistą przestrzeń wyspy otacza morze opowieści i tajemnic. Tutaj za sznurki pociąga piąty żywioł – księżyc. Thomas znika. Po jego córce Sophie zaginął słuch, a jej przyjaciel Cyryl w zagadkowym wypadku traci pamięć. Wdowę po Thomasie odwiedza tajemniczy gość, którego urokowi trudno się oprzeć. Czy kluczem do wszystkiego okaże się muszla? Z każdą kolejną fazą księżyca Sylt odkrywa swoje ponure sekrety, które łączą obcych ludzi więzami silniejszymi od więzów krwi. Niepokój, tajemnica i niszczycielska siła żywiołów w Księżycu myśliwych splatają się w nieprzewidywalną opowieść o pogoni za wymykającą się prawdą i o ułudzie szczęścia. Ta mroczna, malarska i pełna smaków proza pulsuje zniewalającym rytmem przypływów i odpływów morza." 5. Mark Helprin "Zimowa opowieść" Powieść ma niezwykły klimat, który przypomina baśnie opowiadane szeptem przy kominku podczas zimowej nocy. Podczas lektury czuć wręcz panujący w książce mróz, niemal widać skrzący się w księżycowym blasku śnieg. Książka jest pełna magii i niedopowiedzeń, które najlepiej uwidaczniają się w postaci mitycznego konia Athansora, osady nad jeziorem Coheeries czy tajemniczych Przymorzan. Z drugiej strony, ukazuje nie tylko piękno, ale również niegodziwość i pierwotne zło tkwiące w człowieku. 6. Anna Moczulska "Bajki, które zdarzyły się naprawdę" Życie pisze bardziej zaskakujące scenariusze niż opowieści, które rodzą się w głowach autorów obdarzonych najbardziej nawet bujną wyobraźnią. Anna Moczulska opisuje historie kobiet, których życie w pewnym momencie przypominało znane od wieków baśnie. Nie zawsze z happy-endem, ale z pewnością fascynujące. Wśród nich znalazły się m.in. caryca Katarzyna I, Anna Jagiellonka, Maria Tudor, Barbara Radziwiłłówna, Joanna Szalona czy Elżbieta Bawarska, znana jako Sissi. 7. Sue Monk Kidd "Opactwo świętego grzechu" Miłość, tajemnica i poruszająca, atmosfera tajemnicy na niewielkiej, urokliwej wysepce to przepis na doskonale spędzony wieczór. Sue Monk Kidd wie, jak zaczarować czytelnika i emocjonalnie nim potrząsnąć. 8. Jacek Piekara "Szubienicznik" Sarmacka polska, długie biesiady i szlachta, która jest równie chętna do bitki jak i wypitki to już sam w sobie interesujący temat. A kiedy jeszcze nad bohaterami zawiśnie mroczna zagadka, której rozwiązanie tkwi gdzieś w dalekiej przeszłości, robi się jeszcze ciekawiej. W sam raz, gdy siedzimy ze szklanką podgrzanego miodu przed buzującym kominkiem. 9. Maurice Druon "Królowie przeklęci. Tom 1" Tej książki nie trzeba chyba nikomu przedstawiać, ale dla tych, co jeszcze jej nie znają, niech najlepszą zachętą będą słowa George'a R.R. Martina: "W Królach przeklętych jest wszystko. Królowie z żelaza, zamordowane królowe, bitwy i zdrady, kłamstwa i żądze, oszustwa, rywalizacja rodów, klątwa templariuszy, podmieniane niemowlęta, wilczyce, grzech i miecze, wielka dynastia skazana na upadek… A to wszystko (no, prawie wszystko) zaczerpnięte żywcem z kart historii. I wierzcie mi: rody Starków i Lannisterów nie mogą się nawet równać z Kapetyngami i Plantagenetami. Bez względu na to, czy jesteś historycznym geekiem czy miłośnikiem fantastyki, od książek Druona nie będziesz się mógł oderwać." Mnie to przekonuje w stu procentach. 10. "Cztery siostry. Utracony świat ostatnich księżniczek z rodu Romanowów" Helen Rappaport Historia końca dynastii Romanowów zawsze mnie przygnębia i porusza. Dlatego z takim zainteresowaniem zwróciłam uwagę na opowieść o czterech córkach Mikołaja II, Wielkich Księżnych Oldze, Tatianie, Marii i Anastazji. Komentarze: Dominika S. • 6 godzin temu Kilka książek z listy chętnie przeczytałabym w jesienne wieczory. Interesuje mnie m.in. "Księżyc myśliwych" i "Zimowa opowieść". Gośka B • 1 dzień temu Mnie też zaintrygowałaś:) Nie słyszałam o tej książce, a tu proszę, jaka perełka. Katarzyna Chojecka Mod Gośka B • 13 godzin temuDopiero co była premiera, więc możliwe, że dlatego o książce jeszcze nie zrobiło się głośno :) DominikaBr • 1 dzień temuJedna z najlepszych książek jakie kiedykolwiek czytałam! Zapraszam do mnie na wczorajszą recenzję :) www.maialis.pl Katarzyna Chojecka Mod DominikaBr • 13 godzin temu No ja może nie nazwałabym ją najlepszą, ale wyróżnia się oryginalną formą, to fakt. Katarzyna Chojecka Mod Dominika S. • 13 godzin temu A najlepsze jest to, że ten niepokój wzbudzają wydarzenia, które ostatecznie nie mają w sobie nic nietypowego :) Ciekawy zabieg i zgrabnie przeprowadzony :) Isadora • 1 dzień temuOch, własnie takiej lektury mi teraz potrzeba! Idealnie współgrałaby z moim nastrojem! :) Katarzyna Chojecka Mod Isadora • 13 godzin temuAle mam nadzieję, że nie opanowałam Cię jesienna melancholia...? Dominika S. • 1 dzień temuJestem zaintrygowana :) Ciekawi mnie ta historia, trochę obawiam się oniryzmu, bo nie zawsze lubię jak jawa miesza się gdzieś ze snem, ale tutaj liczę na to wrażenie niepokoju i złowrogiej aury. http://bonito.pl/k-1366068-ksiezyc-mysliwych
Średnia ocena: 5,0 na bazie 3 ocen z 3 opinii Autor: Jonathan, data: 14.10.2015 17:17, ocena: 5,0 sztuka 3d Pełna filmowych obrazów. Czuło się klimat Bergmana, Tarkowskiego, a soundtrack ma jakby z Komedy. Wielka sztuka napisać powieść, którą się ogląda. Autor: Melania, data: 14.10.2015 17:15, ocena: 5,0 polecam, szczerze polecam Tajemnicza opowieść o człowieku, którego zabrało morze i kobiecie, która wciąż za nim tęskni. Rozwikłanie zagadki czy jego śmierć była przypadkiem nie należy do łatwych, ale determinacja dziennikarza – detektywa jest niezłomna. Bardzo klimatyczny, marzycielski kryminał z wątkami filozoficznymi, napisany obrazowo – filmowo, wyjątkowo. Czyta się doskonale. Autor: Kama, data: 14.10.2015 17:14, ocena: 5,0 przekonały mnie Krenz i Bielak zabierają nas swoją opowieścią na Wyspę Sylt – niemiecką niszę, gdzie każdy szuka siebie, swojej tożsamości, historii, spokoju i ukojenia. Refleksjom sprzyjają liczne listy autorek pisane w odległości wielu tysiące kilometrów, pokazujące żmudną pracę nad książką, która pociąga zachwyca, rozpływa i zabiera tam, gdzie prawdopodobnie nigdy nasze nogi ani wyobraźnia by nie postały. Recenzje uznane za najbardziej przydatne
polecam, super powieść, Himer 19 października 2015 Księżyc Myśliwych to kryminał który powstał przy blasku księżyca dzięki dwóm miłośniczkom kina i muzyki. Dzięki temu powieść ma niezwykły, skandynawski klimat, utrzymany konsekwentnie do ostatnich stron. Autorki świetnie połączyły historię Polski z historią pojedynczych ludzi. Niejednoznaczna, pełna, kunsztowna – po prostu niezwykła powieść filozoficzno-kryminalna. Tak! kopalnia, Krzysztof 19 października 2015 Uwielbiam kryminały, kocham ich moc odrywania od rzeczywistości i codziennych problemów. Często jednak natykam się na słabe, schematyczne powieści, które ktoś napisał albo dla frajdy albo dla pieniędzy, ale które tak naprawdę nic nie wnoszą i nie dają prawdziwych emocji czytelnikom. Dlatego tak kocham skandynawskich twórców. To jak potrafią tworzyć klimat jest niepowtarzalne. I właśnie podobną umiejętność tworzenia świata mają autorki Księżyca Myśliwych. To mnie w tej książce urzekło, inteligencja i umiejętność pisania. To czysta gra z czytelnikiem. Gra, której nie da się oddać walkowerem. mnie wciągnęła, Elana 21 października 2015 Moja przyjaciółka wciska mi zawsze kryminały mimo że wie, że nie lubię. Wkurza mnie w nich schemat i banał i mam wrażenie, że wszystkie tak samo się rozwijają i kończą. Ale tu rzeczywiście działo się więcej niż zwykle, było bardzo dużo filozofii i pociągająca gra fikcji z rzeczywistością. Zdecydowanie otworzyła mnie na ten gatunek. 3 listopada 2015
autor: Iwona Marczewska http://urodaizdrowie.pl/ksiezyc-mysliwych-recenzja We mgle otaczającej fryzyjską wyspę Sylt rozproszone są tajemnice i niedopowiedzenia. Zręczny narrator potrafi utkać z nich historię, która stanie się jedną z lepszych powieści ostatnich miesięcy na rynku wydawniczym. Dwie autorki, Katarzyna Krenz i Julita Bielak, poznały się w Internecie. Postanowiły stworzyć wspólną narrację i szereg postaci, których losy splatają się na wyspie otoczonej wodami Morza Północnego. Tak powstał „Księżyc myśliwych” – książka, która wydobywa z głębin znacznie więcej, niż życie wyrzuca na brzeg. Eva Waltzer rozpoczyna swój dzień od samotnie wypijanejkawy. Zawsze ten sam stolik w barze u Johannesa, ten sam rytuał i spokojna rezygnacja, z której powoli przechodzi w etap pogodzenia się ze stratą. Jej mąż Thomas, wybitny oceanolog, zaginął podczas sztormu. Córka Sophie wyjechała na studia medyczne do Lubeki i kontakt zanikł. To jedna z historii tworzących fabułę. Rozglądając się po sali spostrzeżemy zajętego szkicowaniem Vincenta, małomównego, nieco zszarpanego życiem matematyka, który uciekł z rodzinnej Francji pozostawiając niedokończone sprawy. Obok niego Rose, młoda Angielka, porzucona przez kochanka i w ciąży, nie mająca gdzie i do czego wracać. Komisarz Kurt Herzog, wszystkowiedząca pani Bellitz i niewidomy właściciel baru – Johannes. Każde z nich na swój sposób samotne, a jednak zespolone w tej wyspiarskiej wspólnocie, w której każdy swobodnie dystansuje się i zbliża w takim zakresie, w jakim sam tego chce. Bar u Johannesa stał się na wyspie niczym punkt zborny, w którym każdy znajdzie dla siebie miejsce. Pozornie spokojne życie mieszkańców zburzy, niczym szkwał, seria wydarzeń, które rozsnują mgłę i ujawnią fakty popychające ich życie dalej, wbrew oporom. Widok obcych na wyspie, znanej z walorów turystycznych, nie dziwi. Jednak kiedy młody, nikomu nieznany chłopak trafia do szpitala ciężko pobity i traci pamięć, a w ślad za nim pojawia się na Sylcie rudowłosa Jasmine i tajemniczy Olivier, rozpoczyna się intensywna akcja. Jaki związek ma troje przyjezdnych z Evą Waltzer? Kim jest Olivier i dlaczego przedstawia dowody na to, że jej mąż Thomas nie zginął w wyniku sztormu? Czy wielkim zagranicznym koncernom mogło zależeć na czymś, co badacz odkrył? Czy córka Evy, Sophie, została wciągnięta w tę niebezpieczną rozgrywkę? Kolejne pobicia i włamania kładą cień podejrzeń na mieszkańcach wyspy. Równolegle do głównej akcji przebiegają motywy poboczne, którymi są poszczególne historie bohaterów, a wiele się w ich życiu na kartach tej powieści zmieni. Rozbieżne wątki splatają się w jedną całość, tworząc zagadkę kryminalną na najwyższym poziomie. Odmienne losy tak różniących się od siebie ludzi zaczynają układać jedną wspólną historię, pełną emocji, prowokującą czytelnika do przemyśleń, zmuszającą do porzucenia przeszłości i skupienia się na biegu życia. „(…) życie toczy się tylko tu, gdzie jesteśmy. Tęsknota za tym, co straciliśmy lub czego nigdy nie zdobędziemy, sprawia, że nie ma nas ani tu, ani tam. Jesteśmy – nigdzie.” Nostalgiczna i głęboka, poważna, zastanawiająca i porywająca lektura. Książka doskonała na jesień. |
O książce piszą:Kliknij tutaj, aby edytować. Archiwum:
Maj 2017
Categories
Wszystkie
|